[0452] Pamiętaj, że pozwoliłeś mi odejść

Cześć. To znowu ja. Z racji tego, że mam nieco wolniejszy wieczór postanowiłam podzielić się z Wami kolejnym szablonem. Co prawda jest tylko jeden i do tego sprzed półtora tygodnia; napis na nim stał się mało widoczny po zastosowaniu topazu (dlatego w nowszych szablonach, które swoją drogą ukażą się w następnym poście i obiecuję, że będzie ich więcej, napis użyty został już po zastosowaniu filtru), co trochę psuje jego końcowy efekt, ale według mnie, nie jest źle.

[podgląd/pobierz]

I to by było na tyle. Jeżeli znowu coś jest nie tak z kartami - z góry za to przepraszam. Moje przeglądarki są nie do zniesienia: kody raz działają, a raz ni w piętę ni w oko nie mogę nic zrobić. To powoli staje się naprawdę uporczywe, a wgranie jednego szablonu i ustawienie go na blogspocie zajmuje mi od 30 minut do godziny. Wybaczcie, ale tyle naprawdę nie mam ochoty się męczyć; gdybym zechciała wstawić kilka szablonów, musiałabym męczyć się cały dzień.

PS Widziałam, że poprzedni szablon trafił do Katalogu Graficznego! Jestem naprawdę mile zaskoczona z takiego obrotu sprawy; nie myślałam, że może komuś się tak spodobać! Dziękuję, dziękuję!

PS2 Dziewczyny, powiedzcie mi, czy nie dodaję za szybko tego postu? W jakich odstępach czasowych działacie? :) 

PS3 Zapraszam również do poprzedniej notki Lizz; TU :)